niedziela, 25 października 2015

Święto Hubertusa zakończone sukcesem :-)

Wczorajszy dzień zapisał się pięknymi zgłoskami w historii naszej stajni. Zawody jeździeckie z okazji święta Hubertus, które zorganizowaliśmy dla wszystkich naszych podopiecznych jak i miłośników jazdy konnej, sprawiły mnóstwo radości każdemu kto pojawił się w Czterech Kopytach :-) Już od godziny 13-ej ściągały prawdziwe tłumy spragnionych świetnej zabawy oraz rywalizacji dzieci z rodzicami...a może również pysznego jedzenia, które przygotowały mamy naszych zawodników? ;-)


Gonimy lisa


Oficjalne rozpoczęcie Hubertusa miało miejsce tuż po godzinie 14. Ponad setka osób przybyłych do Piotrówki z zapartym tchem wysłuchała przemowy Pani "Prezes" Czterech Kopyt, która podziękowała za liczne przybycie, przedstawiła plan i program imprezy a na koniec podziękowała naszym wspaniałym darczyńcom, bez których z pewnością Hubertus nie byłby tak cudownym wydarzeniem jaki miał miejsce w dniu wczorajszym :-)


Na dobry początek odbyła się chyba najbardziej oczekiwana konkurencja, którą była gonitwa za lisem. Podzielona została na kilka odrębnych części, dzięki czemu wszyscy nasi zawodnicy mogli wziąć udział w zabawie. Jednym poszczęściło się a innym szczęście nie dopisało, aby zerwać lisa z...Wojtka ;-) Zawody przyniosły mnóstwo wrażeń i emocji licznie zgromadzonej publiczności.


 Kucyki w natarciu


Następnie najmłodsi zawodnicy naszej stajni wzięli udział w nie mniej ekscytującej konkurencji, czyli rywalizacji na kucykach. Specjalne zadania do wykonania podczas zawodów sprawiły, że serca mocniej zaczęły bić rodzicom, którzy z całych sił dopingowali swoje pociechy :-) Oczywiście zwycięzcy zawodów jak i ich uczestnicy zostali uhonorowani nagrodami m.in. książeczkami o koniach, przyborami szkolnymi, kubkami Czterech Kopyt oraz wieloma innymi nagrodami.




Rodzice w walce o...oponę ;-)


Na koniec wykazać mogli się rodzice, których tym razem dopingowały dzieci w rytm śpiewanej piosenki "Poszła Karolinka, do Gogolina" oraz "Wlazł kotek na płotek...". Znana i lubiana zabawa z bieganiem wokół opon samochodowych, do których należało wskoczyć na zakończenie piosenki, rozgrzała do czerwoności uczestników jak i widzów tego niezwykłego widowiska ;-) Na zwycięzców również czekały nagrody m.in. w postaci płyt z muzyką relaksacyjną, aby rodzice mogli wieczorem odpocząć po emocjach jakie zafundowały im swoje dzieci ;-)


Małe podsumowanie 


Pogoda dopisała podobnie jak i frekwencja, zatem śmiało możemy oznajmić, że Hubertus zakończył wielkim sukcesem oraz tradycyjnie...wspólnym pieczeniem kiełbasek przy ognisku :-) Mamy nadzieję, że spędziliście miło czas w naszych skromnych progach wierząc, że już za rok kolejnego Hubertusa spędzimy w jeszcze większym gronie :-)

Zapraszajcie do nas swoje rodziny, przyjaciół i znajomych na jazdę konną połączoną z atrakcyjnym spędzeniem czasu na świeżym powietrzu w cudownych okolicznościach natury :-)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz